piątek, 18 stycznia 2013

kartka walentynkowa z pudełeczkiem

Dziś zrobiłam pierwszą swoją kartkę i jestem z niej bardzo dumna,
może mało jeszcze w niej elementów, a to dlatego że podchodzę ostrożnie do moich kreatywnych uniesień :)
Czuję się bezpieczniej jak jest w moich pracach mniej elementów..jakoś bardziej nad wszystkim panuje. Wydaję mi się że ten kolejny element sprawi, że praca zamiast lepiej będzie wyglądała jeszcze gorzej ;)

Wiecie, przyznam się wam, że trochę się czuję dziwnie z tym, że "zabawa w scrapbooking, decoupage" mi się podoba, zawsze byłam taka poważna, odpowiedzialna, mnóstwo obowiązków, żadnej zabawy, studia ekonomiczne...dziecko, i na stare lata człowiekowi.. hmm...
może powinnam być bardziej obowiązkowa, piec babeczki, prasować w kancik...i oglądać "Perfekcyjna Pani domu"


a wam się podoba?
Dobrze już, -koniec smęcenia..
Buziaki

2 komentarze:

  1. Śliczna kartka. Mam tak samo - boję się dodać zbyt wiele elementów, żeby nie przesadzić przypadkiem, przez to moje prace są aż zbyt proste... Może kiedyś się w końcu przełamię, póki co, sama przymierzam się do zrobienia własnoręcznej kartki walentynkowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Jednym" słowem trzeba, przynajmniej ja muszę więcej eksperymentować :)

      -dla mnie twoje prace są dopracowane i piękne.. mi ten styl pasuje..

      kartkę niestety mój mąż już zobaczył, będę musiała dla niego wymyślić coś nowego :)

      Usuń