Mój pierwszy album powstał z potrzeby stworzenia prezentu dla mojego męża..
Kosztował mnie sporo czasu, robiłam go ukradkiem, przez około miesiąc, co jeden, dwa dni jedna, dwie strony :)
a mój mąż wtedy nic nawet nie wiedział o mojej nowej pasji - nie wiedział nawet, że coś takiego jak scrapbooking istnieje :)
dobrze się kryłam :P
Piękny! Ile Ty jeszcze masz talentów? :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, miło mi, że zaglądasz do mnie.. zdaję mi się że po latach mojej ignorancji i przy obecnie większej monotonii życia potrzeba tworzenia kiełkuje, w różne strony, wszystko mi się podoba, wszystkiego chcę spróbować. Decoupage, sutasz, scrapbooking.. kusi mnie jeszcze filc i nauka szycia na maszynie ;))
OdpowiedzUsuń