no coż.. jakoś nie bardzo jestem do tej kartki przekonana, ale w tej wersji najbardziej mi pasowała... i już nic innego nie wymyśliłam :))))))))
a wszystkie papiery są od Makówki :) z makowego pola... odgrzebałam stare już chyba nieprodukowane kolekcję i połączyłam z jedną z obecnych "papier on the wall".. i pięknie mi się kolorystycznie wszystko zgrało :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz