środa, 4 września 2013

LSC..

Lift Summer Craft... Summer 2013.. musiałam tam być... pomimo różnych przeciwności...

Było super, zapał, skupienie, błysk w oku, wspólna praca, zakupy, pogawędki....  odpoczynek.
Stoiska sklepów scrapbookingowych już były porozstawiane jak dotarłam,
cukiernia dotarła później.. :)
Warsztaty odbyły z : nagraniem Czekoczyny, Tusią, Enczą..
na ostatnim z Noviką niestety nie mogłam już zostać, a prace z Tagiem widziałam wyszły dziewczynom super..

Od razu jak się dosiadłam do stolika zawiązała się tajemnicza nić porozumienia między nami szalonymi hobbystami... mam takie wrazenie, potwierdzone ostatnim wyjazdem scrapbookingowym,, że nawet jeśli się nie znamy, czuć że coś nas łączy..
Moja mama, która po mnie przyjechała zapytana o wrażenia.. też to zauważyła..
Kupiłam jej mały zestaw startowy.. może się wciągnie :)

Dziękuje też Agnieszce za troskę, było mi bardzo miło...

i poznałam też bardzo sympatyczną Martę z iKropka..
miałam do odebrania nagrodę za  wygraną w 9 wyzwaniu na LSC... a dodatkowo w trakcie spotkania w drodze losowania dostałam kolejna paczuszkę tekturek właśnie z iKropki.. niesamowity zbieg okoliczności..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz